Co dzieje się w organizmie kierowcy pod wpływem alkoholu?

Niby wszyscy wiemy, że po alkoholu nie można prowadzić samochodu. Niby, bo wciąż policja zatrzymuje kierowców, którzy lekceważą ten zakaz. Dlatego dziś na naszym blogu omówimy, jak zmienia się sprawność kierowcy po spożyciu alkoholu. 

Kim są pijani kierowcy w naszym kraju, analizowaliśmy już swego czasu w osobnym wpisie. Dziś zajmiemy się tym, co dzieje się w ich organizmie po spożyciu alkoholu.

JAKA JEST BEZPIECZNA DAWKA ALKOHOLU DLA KIEROWCY?

Zero. NIezależnie od przepisów obowiązujących w różnych krajach, zdecydowanie najlepszym i najprostszym rozwiązaniem dla kierowcy jest po prostu rezygnacja z alkoholu (oraz innych środków psychoaktywnych), kiedy prowadzimy samochód. Mamy wtedy pewność, że zrobiliśmy wszystko, by zachować niezbędną do bezpiecznego prowadzenia auta sprawność.

Niektórzy uważają, że alkohol działa pobudzająco. Rzeczywiście, pierwsza faza jego działania związana jest z pobudzeniem i stanem euforii. Mówimy jednak o substancji klasyfikowanej jako depresant. Natychmiast po pierwszej fazie następuje więc druga – dłuższa. Pojawia się wtedy znużenie, senność i spowolnienie. 

Jakie stężenie alkoholu we krwi może spowodować negatywne efekty dla naszego organizmu? Już przy 0,2-0,6 promila zwiększone drganie gałek ocznych może spowodować zakłócenia ostrości wzroku i pola widzenia. Czas reakcji kierowcy, w którego krwi znajduje się 0,5 promila alkoholu jest trzykrotnie dłuższy niż osoby trzeźwej. W praktyce, mówimy o wydłużeniu drogi hamowania o nawet 40%.

Badania pokazują istotny wzrost ryzyka spowodowania wypadku samochodowego u kierowcy, który ma we krwi więcej niż 0,4 promila alkoholu:

  • przy 0,5 promila wzrasta 3-krotnie,
  • przy 0,8 promila – 10-krotnie,
  • przy 1,2 promila – 30-krotnie,
  • przy 1,5 promila – 200-krotnie.

W JAKI SPOSÓB ORGANIZM METABOLIZUJE ALKOHOL?

Skąd wiadomo, jakie jest stężenie alkoholu we krwi danej osoby? Istnieją oczywiście matematyczne wzory, żeby to ORIENTACYJNIE wyliczyć, ale tak naprawdę, dopóki nie przeprowadzimy badania krwi, nie możemy być tego tak do końca pewni. 

Wchłanianie alkoholu przez organizm nie przebiega bowiem liniowo. I tak, w pierwszej fazie (od 20 do 160 minut po spożyciu) jego stężenie we krwi rośnie. Potem organizm dochodzi do momentu, w którym stężenie alkoholu zaczyna utrzymywać się na stałym poziomie, a dopiero w kolejnej fazie – zaczyna spadać, aż cały spożyty alkohol zostanie z organizmu usunięty. Możemy więc przypuszczać, że najwyższe stężenie alkoholu we krwi badanie wykaże w ciągu 1,5 godziny od picia.

A jak wygląda średni czas metabolizowania alkoholu? To cecha osobnicza i wbrew stereotypom nie ma na to wpływu to, co robimy (kąpiel, wysiłek fizyczny czy spożywane pokarmy). Przyjmuje się, że średnia wynosi ok.  0,15 promila na godzinę. 

Oznacza to, że mężczyzna ważący 90 kg, który na imprezie trwającej np. 3 godziny wypił 0,5 l wódki, pozbędzie się alkoholu z organizmu po około 16 godzinach. Warto mieć tego świadomość podejmując decyzję dotyczącą spożywania alkoholu przed planowaną podróżą czy siadania za kierownicą po wcześniejszym spożyciu alkoholu. 

Jeśli mamy choć cień wątpliwości dotyczących naszej trzeźwości / sprawności do kierowania pojazdem – odpuśćmy i narażajmy siebie oraz innych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.