
Na początku sierpnia 2023 roku prezydent Polski Andrzej Duda podpisał ustawę o delegowaniu pracowników w transporcie drogowym. Polska dołączyła więc do krajów regulujących ten obszar transportu.
Polska wyraźnie protestowała, gdy podobne rozwiązania wprowadzały Niemcy czy Francja. W końcu na ich rynkach to właśnie my byliśmy tańszą alternatywą, która przejmowała przewozy od rodzimych przewoźników. Dzisiaj sami wprowadzamy przepisy, które mają w założeniach chronić polski rynek przed nieuczciwą (czytaj tańszą) konkurencją.
KOGO NIE DOTYCZĄ PRZEPISY O DELEGOWANIU KIEROWCÓW
Delegowanie nie dotyczy oczywiście wszystkich przewozów. Jeśli ładunek przewożony jest z lub do kraju, w którym siedzibę ma firma transportowa, kierowców nie traktuje się, jako przebywających w delegacji. Nowe prawo dotyczyć więc kabotażu (transportu odbywającego się w całości na terytorium państwa trzeciego) oraz przewozów cross-trade.
Co do zasady pracownik, aby być delegowany przez firmę, musi być w niej zatrudniony. Poszczególne Państwa członkowskie mogą jednak doprecyzować, co oznacza w nich zatrudnienie. W takiej sytuacji, przy delegowaniu np. do Niemiec, znaczenie będzie miała nie tyle podpisana z firmą transportową umowa, a to, jaki jest w rzeczywistości charakter stosunku pracy.
Mówiąc wprost, samozatrudniony kierowca, który nie ma własnego pojazdu (lub w leasingu na siebie), własnej licencji wspólnotowej czy który realizuje zlecenia tylko dla jednej firmy, będzie uznany przez Niemieckie prawo za pracownika delegowanego i firma będzie zmuszona spełnić wszystkie związane z tym formalności.
DELEGOWANIE KIEROWCÓW – OBOWIĄZKI
Wszystkie formalności, czyli? Firma transportowa powinna zadbać o to, by kierowca posiadał dokumenty niezbędne w czasie realizacji zlecenia: kopię zgłoszenia delegowania (może być w wersji elektronicznej), list przewozowy (lub inny dowód że przewozy odbywają się w przyjmującym kraju UE) oraz zapisy z tachografu.
Po zakończeniu czasu oddelegowania, urzędnicy z kraju, w którym się ono odbywało, mają prawo wymagać jeszcze: odcinków wypłaty i dowodów zapłaty, zapisów tachografu oraz ewidencji czasu pracy kierowcy, dowodów potwierdzających, że przewóz odbył się w kraju przyjmującym
oraz umowy o pracę.
Pod względem formalnym samo zgłoszenie delegowania nie jest więc szczególnie uciążliwe i nie wymaga zbyt dużej liczby dodatkowych dokumentów.
PO CO WIĘC PRZEPISY O DELEGOWANIU KIEROWCÓW?
Przepisy o delegowaniu kierowców mają zapobiec sytuacji, w której zagraniczne firmy z krajów o niższych kosztach pracy byłyby w stanie przejmować rynki poszczególnych państw Unii Europejskiej. Delegowany kierowca musi bowiem otrzymywać wynagrodzenie równe bądź wyższe płacy minimalnej w danym kraju. Musi też spełniać pozostałe lokalne przepisy prawa pracy.
Informacje na temat tego, jakie konkretnie warunki musimy spełniać delegując kierowcę do innego kraju UE znaleźć można na tej stronie.
Szukasz sprawdzonej firmy transportowej, która wie, jak zorganizować transport w Europie, by dotarł on bezpiecznie, na czas i w rozsądnej cenie? Napisz do nas i przekonaj się, jak komfortowa może być współpraca z Twoim przewoźnikiem.